Ola Drejgier, a teraz Aleksandra Strazińska, mama półrocznej córeczki, była dla mnie zawsze tajemniczą postacią na torze. Kiedy zaczęłąm interesować się kolarstwem torowym, jej nazwisko pojawiało się wszędzie, tylko nie wśród startujących. Pomimo, że kibicowałam wiele razy na torze nigdy nie miałam okazji zobaczyć jak się ściga. Nie wiedziałam wówczas, że Ola nie startowała już od sześciu lat.
Swego czasu w Polsce była bezkonkurencyjna. W Mistrzostwach Polski elity startowała tylko 3 razy, 6 razy sięgając po złoto. Raz srebro i raz brąz. Wówczas była jeszcze juniorką. Razem ze swoją partnerką Kornelią Mączką zdobyły Vice Mistrzostwo Świata i Mistrzostwo Europy. Rok później Vice Mistrzostwo Europy z Dominiką Żukowską w juniorach.
Była najmłodszą uczestniczką (a nawet uczestnikiem) Mistrzostw Świata elity 2009 roku, które odbyły się w Pruszkowie. Nie miała jeszcze osiemnastu lat.
Jej domeną był sprint, ale ma też medal w scratchu i brązowy medal w jeździe indywidualnej na czas na szosie.
Ścigała się w sumie 6 lat, w 2010 roku zamieniła kolarstwo na studia.
I teraz zgodziła się wrócić na tor aby poprowadzić trening wyłącznie dla pań!